Witam, zaciagnelam ok. 2 lat temu zobowiazania, ktorych przez rozpad malzenstwa i inne sytuacje losowe nie jestem w stanie splacac. Na chwile obecna mam 4 rozne zajecia na koncie bankowym, ponadto komornik siedzi mi rowniez na wynagrodzeniu, z ktorego miesiecznie firma przelewa do niego ok. 1300 zl. Z racji tego, ze mimo podjemowania sie roznych dzialan, moj standard zycia obnizyl sie ponizej absolutnego minimum niezbednego do funkcjonowania, mam pytanie.

Poniewaz nie chce uchylac sie od obowiazku zaplaty, chcialabym jednak albo odblokowac konto od zajec komorniczych, zeby pensja byla jedynym zrodlem splacania zobowiazan (to co pracodawca przelewa zostawiajac mi najnizsza krajoowa) albo zalozyc konto w innym banku, ktorego nie siega system ognivo uzywany przez komornikow. W tej chwili zalozylam aplikacje ZEN i wiem, ze posiadajac polski IBAN moze wplywac na nie wynagrodzenie jednak podejrzewam ze pracodawca musi poinformowac komornika o zmianie rachunku bankowego do wyplaty wynagrodzenia, poniewaz zajecie mam jakby podwojne – i pracodawca odciaga od wyplaty kase i bank nalozyl blokade na rachunek zabierajac mi kazda kwote ktora dostane na konto powyzej najnizszej krajowej wolnej od egzekucji.

Czy zalozenie konta w ZEN bedzie oznaczalo dla komornika uchylanie sie od zaplaty? Zobowiazania sa na mnie, jednak jak to bywa w rodzinie – pomoglam i zaluje. Kwestie \”rozliczenia sie\” z rodzina zostawiam na pozniej, na chwile obecna chce dojsc do ladu z zajetym wynagrodzeniem. Czy powinnam wyslac do komornika jakies pismo? Jak mozecie doradzic w tej sytuacji?