Brak środków na spłatę pożyczek
Witam serdecznie!
Mam 23 lata i wpadłem w pętlę chwilówek, których brak możliwości spłaty skłaniał mnie do brania kolejnych pożyczek na raty. Aktualnie spłacam raty w Wonga, Ferratum i Zaplo, a ich suma wynosi 937,86 zł miesięcznie. Poza tymi mam do spłacenia w przyszłym miesiącu chwilówkę Vivusa i NetCredit w wysokości 1704,00 zł. Rzecz w tym że nie będzie mnie stać na spłatę powyższego z powodu marnej wypłaty która mnie czeka dziesiątego. Aktualnie zmieniam pracę, jednak skłaniam się powoli ku wyjazdowi za granicę by za jednym zamachem spłacić cały mój dług (ok. 12000 zł). Konsolidacja raczej nie wchodzi w grę bo zbyt mały dług + nie mam stałego dochodu (różne prace i niepełne przepacowane miesiące) więc to rozwiązanie raczej wykluczam.
Stąd pytanie do Państwa, czy da radę jakoś wstrzymać raty na miesiąc bądź dwa dopóki nie naprostuję sprawy z pracą? Jeżeli widzą Państwo jakieś inne drogi jestem otwarty na sugestie.