Poszliśmy z mężem do prawnika w urzędzie miasta i korzystaliśmy z innych firm oddłużeniowych. Prawdopodobnie w urzędzie miasta prawnik nawet nie przysiadł do spraw i nic nie był w stanie zrobić, to samo było w innych firmach.
Moje wnioski wyciągam na podstawie 4 wizyt i kontaktów z innymi firmami oddłużeniowymi.
Wszędzie, ale to w wszędzie ludzie, którzy nas obsługiwali pobierali opłatę nawet za wstępną konsultację.
Odczucia zamieniliśmy w czyny – lepiej było zapłacić te 500 zł  i nie denerwować się tym, że jest się traktowanym jako ktoś „gorszej kategorii”.

3/5 - (4 votes)
teofilutPoszliśmy z mężem do prawnika w urzędzie miasta i korzystaliśmy z innych firm oddłużeniowych. Prawdopodobnie w urzędzie miasta prawnik nawet nie przysiadł do spraw i nic nie był w stanie zrobić, to samo było w innych firmach. Moje wnioski wyciągam na podstawie 4 wizyt i kontaktów z innymi firmami...Forum Kredytowe: Kredyty i Pożyczki - Pomoc, Opinie, Porady