Witam, jestem matka samotnie wychowujaca dzieci(dwojke) i wpadlam w petle zadluzen. Kedyty chwilowki. Nie daje rady splacac juz niestety. Nie chce by dzieci widzialy sceny typu telefony,tlumaczenia windykatorom,brak pieniedzy na podstawowe rzeczy. Prosze o pomoc. Nie mam zadnego poreczenia, mieszkam katem u rodziny na pomoc rodzicow niestety nie moge liczyc. Nie mamy nic pod zastaw. Oprocz dlugow i dzieci nie pisiadam juz nic. Jeszcze raz prosze o pomoc!!!!!

WielekWitam, jestem matka samotnie wychowujaca dzieci(dwojke) i wpadlam w petle zadluzen. Kedyty chwilowki. Nie daje rady splacac juz niestety. Nie chce by dzieci widzialy sceny typu telefony,tlumaczenia windykatorom,brak pieniedzy na podstawowe rzeczy. Prosze o pomoc. Nie mam zadnego poreczenia, mieszkam katem u rodziny na pomoc rodzicow niestety nie moge...Forum Kredytowe: Zadaj pytanie i uzyskaj odpowiedź w kilka minut